Niezapominajkowa Kraina



 






Nostalgia



Wszystko tu kiedyś było
i była wielka miłość
w perlistym blasku rosy
otulającym wrzosy
świtem na skraju lasu
- żal minionego czasu

Wszystko tu kiedyś było
i wszystko odchodziło
młodość, zdrowie, nadzieje,
już się tu nikt nie śmieje,
a w dali całun z atłasu
- żal minionego czasu.


                                                                                            powrót





Niezapominajkowa Kraina

/Anna***/


W Niezapominajkowej Krainie
Błękitnooka Królowa uśmiecha się
Do złotobrodego Króla.
A Dzielni Rycerze chronią
ostatnie zielone
smoki.
W Niezapominajkowej Krainie
Nie ma hipermaketów, autostrad
Ani zapomnianych przydrożnych
Krzyżyków,
Na których Ktoś ładnie napisał
"non omnis moriar...."
W Niezapominajkowej Krainie
Wszystko ma kolor nieba
Odbitego w szemrzącym
Strumyku.


                                                                                            powrót





Niezapominajkowa Kraina II

/Ewa Szewczyk "Niezapominajka"/


Życie tu piękniej i senniej już płynie
tęsknoty w marzenia spowite
w hamakach z pajęczyn
kołysze się przyjaźń
ochronnym tiulem nakryta

każdy zostawia rozkoszny swój uśmiech
w maleńkiej bezdennej skarbonce,
a rozgrzane dniem słońce
ogrzewa myśli skulone

szosa tęczowa prowadzi do nieba
poniesie marzeń tysiące
zabierze dywan kolorem utkany
z wyznań poetów duchowych

aromat tęsknot i wzdychań gorących
modlitwy żarliwej o radość
rozsypię na łące...
ogniki płonące
anioły przerobią na miłość

zapraszam strudzonych
w krainy niebieskie
gdzie życie tu sielskie
płynie strumieniem
przywędruj wędrowcze
w księżyca nów nocy
przyjaciel tu czeka na ciebie


                                                                                            powrót





Przy dźwiekach walca



Utopię marzenia w sobie,
lecz kiedyś je pewnie opowiem
wyłącznie przy dźwiękach walca.
Uniosę się wtedy na palcach
wtulona czule w objęcia
wymarzonego księcia.

I zmrużę oczy przed blaskiem
chcąc przyszłość zobaczyć jaśniej,
tylko w rozsądnym wymiarze.
Zapragnę dostrzec tam twarze,
co w różnych życia odsłonach
chciały me smutki pokonać.

A o północy w karecie,
z wybrańcem w wielkim berecie,
pogonię dwa białe konie.
Wtedy swe myśli dogonię
w odległej krainie walca
by znów zatańczyć na palcach.


                                                                                            powrót




Flamenco



Marzę o tańcu pod ogromnym słońcem
o drobnych krokach na piasku gorącym
przytulonym czole do lica smagłego
szyi wdzięcznie wygiętej, ciała złączonego
w upojnym uniesieniu uczuć koło siebie
tam, daleko, pod hiszpańkim niebem
aby wreszcie zatańczyć obok czerwonaków
najcudowniejszych flamingów
spośród wszystkich ptaków

Sierpniowe słońce ziemię stale pali,
grudki białej soli mienią się w oddali
między krzakami najdzielniejszych roślin
a flamingi wciąż tańczą w takt dźwięków doniosłych
które same tworzą wachlując skrzydłami
także dziwnym klekotem i pióropuszami.
Jedyna sowa, co we dnie poluje
znów zamarła w ruchu i się przysłuchuje
zalotnym dźwiękom w rytm zalotnych kroków

I tak codziennie czas mija do zmroku
bo w drgającym powietrzu one tańczą stale
pozostawiąjąc za sobą wszystkie smutki, żale
gdyż przed nimi noc i czarowny dzień nowy
by, jak wczoraj w objęciach przytulić swe głowy

W wyobraźni wciąż tańczę razem z flamingami
niespełnione flamenco
z moimi pasjami


                                                                                            powrót





Czary...

/Misza Hallski/


Wyczaruję Tobie taką przestrzeń,
w której będziesz wolna tak, jak ważka.
To dla kogoś, kto ma czarów pełną kieszeń
fraszka...

Wyczaruję Tobie skrzydła srebrne,
dzięki którym wzbijesz się nad światem,
by z wysoka się w źródlanej wodzie przejrzeć
latem...

Wyczaruję Tobie także kogoś,
( zrobię to, jak miły Bóg na Niebie )
kto w tych wierszach romantycznych byłby z Tobą:
- siebie...


                                                                                            powrót





Z nadzieją zaistnienia

/Marian Buczyński Nico /


w ogrodzie fiołkowych marzeń
tam gdzie wyobraźnia
nie kończy a zaczyna się
tuż za linią horyzontu

czekaj na mnie
pełna pocałunków
wplecionych we włosy

przybędę jak najspieszniej
wraz z wiosennym wiatrem


                                                                                            powrót







Z podróży...

/Misza Hallski/


Gdziekolwiek bym nie był, zabiorę Cię z sobą,
jak dobry talizman, noszony na szczęście -
i wtedy mi nie strach, że zagubię drogę,
bo przy mnie będziesz...

Skądkolwiek nie wrócę, przywiozę Ci skromny
podarek: na przykład kameę z łabędziem,
lub może z jarmarku ze szkiełkiem pierścionek,
bo przy mnie będziesz...

A jeśli nie będę przypadkiem w podróży,
Ty dla mnie sen srebrny z księżyca uprzędziesz,
bym mógł się w obłoku poezji zanurzyć,
bo przy mnie będziesz...



                                                                                            powrót







Mały świat...

/Misza Hallski/


Chciałbym mieszkać w jednym z Twoich światów...
Nie potrzeba mi dużo przestrzeni,
stolik, lampa, wieszak do krawatów,
żółte liście, pamiątka jesieni...

Jakaś półka na moje szpargały,
i szuflada, w niej wiersze dla Ciebie,
nic wielkiego, nawet całkiem mały
świat wśród innych, wysoko, na Niebie...

                                                                                            powrót







Marzenie



Chciałabym zatrzymać
tylko na chwilę, tylko dla siebie
zapach kwiatów kolorowych
i dwa motyle, trzy gwiazdy na niebie.

Schowałabym to wszystko
w kieszenie, na samym dnie
i przewiązała
wstążką z promieni skradzionych słońcu.

Nosiłabym przy sobie
zawsze, o każdej godzinie
wierząc,
że noszę szczęście,
które mnie może
nie minie...


                                                                                            powrót





Chcę



Chcę dotknąć nieba,
jak ptak skrzydłami,
w tę pogodę tak słodką
chcę być między chmurami.
I czuć ten lekki,
wiatru powiew.
Słońce muskać,
wyczuwać ogień.
Musisz mnie puścić
pozwól mi latać.
Nie zatrzymuj istoty
pragnącej wolnością
oddychać.
Pragnącej
Żyć!


                                                                                            powrót




Skrzydła

/Anna***/


Za wszystkie moje oszczędności
kupiłam sobie skrzydła!
Piękne białym puchem
i zapachem przestrzeni.
Zaraz poleciałam zobaczyć
gdzie rosną spadające gwiazdy
i odkąd zaczyna się niebo.
Machałam z góry dzieciakom
a one pozdrawiały mnie
kolorowymi chorągiewkami.
A wiesz,
z wysoka wszystko wygląda inaczej!
Góry są bardziej poukładane.
a rzeki płyną do morza
jak drobne rysy pękniętego lusterka.
Nawet jabłoniowy sad
wygląda jak zielony tort posypany marcepanem.
Cały dzień szybowałam w obłokach,
a wiatr grał na nie zapiętych
guzikach mego płaszcza.
Jutro też tam polecę.
Zobaczysz.


                                                                                            powrót







To jeszcze nie ty

/Janusz Kyć/


Szybuję nad łąką,
przelatuję nad lasem,
jezioro się do mnie przyjaźnie uśmiecha.
Ląduję na jego gładkiej powierzchni,
a ono unosi mnie delikatnie,
kołysze jak najpiękniejsza ballada.
Złote, promienne nici słońca
cerują me serce,
a lekki wietrzyk ociera mi łzy.
O! Ptak...
To jeszcze nie ty...


                                                                                            powrót









Wiem że jesteś...

/Misza Hallski/


Wiem że jesteś. Daleko czy blisko,
jasnowłosa, a może przeciwnie...
Może w oczach masz zalotne błyski,
lub są raczej zamyślone, piwne...?

Usta... Usta musisz mieć zmysłowe,
co niepokój w sercu mi zasieją,
i wierszami zaprószoną głowę,
jak park liśćmi, nim je wiatry zwieją...

Pewnie kochasz nocne świerszcza granie,
a w snach Twoich subtelne pastele...
Taką chciałbym Cię spotkać, kochanie,
lecz szans na to nie widzę zbyt wiele...


                                                                                            powrót









Na skrzydłach wiatrowi siadam...

/Misza Hallski/


Zakochany, na skrzydłach wiatrowi
siadam, i żegluję hen, wysoko...
Słońca żarem palony, dotykam obłoków,
co są Matką chłodnemu deszczowi...

Z wiatrem sfrunę do Ciebie przez okno,
gdzie w rozgrzanej pościeli śpisz jeszcze,
i gdzie myśli wędrują me grzeszne
i nieskromne...To przez tę samotność...

I odkrywam Cię z zachwytem całą,
by pieszczotą znów okryć za chwilę,
która snu delikatne motyle
z oczu spłoszy i obudzi ciało...


                                                                                            powrót









Zaczarowany świat

/Tomasz Bazyliszek/


czy słyszysz wiatru szum
który powtarza twoje imię

czy widzisz ten przepiękny kwiat
który pachnie tak dla ciebie

i tych ptaków chór
śpiewa tylko tobie

bo to ja zaczarowałem
ten świat

by uśmiech twój
i radosny oczu blask

znów zobaczyć


                                                                                            powrót











Czy to takie dziwne?

/Marian Buczyński Nico /


że są jeszcze potoki
perliście szemrzące
które koją rozterki?

że są jeszcze wodospady
pełne tęczowych kropel
rodzących się tęsknot?

czy to dziwne że My jesteśmy
odmienieni chwilą i że ciągle
chcemy kochać i być kochani?


                                                                                            powrót






Kolory



Z Tobą świat tańczy,
wiruje kolorowy
kształty zmienia
cienie maluje
barwy nasyca Tobą.
I jeszcze tylko czerwienią
namaluje radość,
barwą Twoich oczu
zieleń będzie mi nadzieją,
bo Ty nią jesteś...


                                                                                            powrót











Deszcz za kołnierzem...

/Misza Hallski/



Nad głową gwiazdy, deszcz za kołnierzem
i dusza w poezji cała;
czasem nie mogę wprost w to uwierzyć,
że taką siebie mi dałaś...

Że dla mnie pijesz poranną kawę,
- półtorej cukru, gdy z mlekiem -
dla mnie szalika zapomnisz nawet,
dla mnie ta łza pod powieką...

Dla mnie ten uśmiech; czuły, radosny,
tęskny, gdy w świecie gdzieś byłem,
dla mnie ta miłość, jasna i prosta...
sam nie wiem, czy zasłużyłem...

                                                                                            powrót











Apetyt na życie...

/Misza Hallski/

Przytuliłem Cię dzisiaj w południe...
wpadłaś w moje ramiona zdyszana
bo spieszyłaś. Zapachniało cudnie...
Twoje włosy, twarz, wiatrem owiana...

Całowałem te włosy pachnące,
Twoją smukłą szyję, dłonie ciepłe,
i te oczy, mgiełką zachodzące,
i te usta z ich miłosnym szeptem...

Moje ręce do piersi tuliłaś,
abym poczuł serca mocne bicie.
Powiedz mi, jak to - Miła - sprawiłaś,
że mam taki apetyt na życie?

                                                                                            powrót











Jestem w Tobie


Jestem w każdym Twym spojrzeniu,
We śnie, na poduszce z chmur utkanej,
W każdym geście, serca uniesieniu,
W dotyku ciemności, łzie wypłakanej,

Jestem wiatrem we włosach tańczącym,
Deszczem płynącym po policzkach,
Promieniem słońca, ciało ogrzewającym,
Odbiciem księżyca w Twych oczkach,

Jestem gwiazdą na nocy firmamencie,
Małą chmurką na nieba bezkresie,
Kwitnącym drzewem rosnącym na zakręcie,
Zacienioną polanką w mazurskim lesie,

Więc nie tęsknij, kiedy nie ma mnie obok,
Zamknij oczka, podaj dłoń marzeniom,
Pochwyć w ręce, choć mały ich obłok,
Daj się ponieś moim spojrzeniom,

Otrę Twą łzę pocałunku muśnięciem,
Dotknę we śnie przytulę ku sobie,
Zawsze byłeś i jesteś mym księciem,
Cii nie tęsknij, jestem obok - w Tobie.

                                                                                            powrót











wiosenne marzenia

/zofia/


I przyszła wiosna ubarwiona majem,
wyśpiewa słowik najcudniejsze pieśni.
Promyk uśmiechu Twego rozpoznaję,
między białymi kwiatami czereśni.

Czuję ich zapach taki słodki miodny,
wypieszczę kwiatek delikatny skrycie.
By jak talizman moich spojrzeń głodny,
posmak słodyczy przeniósł w Twoje życie.


                                                                                            powrót








Ochota na wiersz...

/Misza Hallski/


Jakąś dziwną na wiersz mam ochotę...
Tak jak innych na poziomki świeże
- lub na miłość - nagle chętka bierze,
mnie potrzeba jest wiersza w sobotę...

Kilka rymów, dwie myśli ulotne,
zapach wspomnień, wieczorna rozmowa,
w której zabrzmią dobrze znane słowa -
to wystarczy w popołudnie słotne,

aby usiąść nad kartką papieru
i poskładać - nim kwadrans przeminie -
ten wierszyk. Potem dać go dziewczynie,
kiedy wróci z leśnego spaceru...


                                                                                            powrót








Gdybym...

/Tomasz Bazyliszek/


gdybym był poetą
to bym wiersz
napisał
i najpiękniejszymi słowy
jak cię kocham
opisał

gdybym był muzykiem
to przepiekną melodię
tobie stworzył
i poprosił chór
słowików
aby każdej nocy
tobie wyśpiewały

gdybym był kochankiem
to jak najczulej
zaprowadził do krainy
która rozkosz ma
na imię
i twe oszalałe oczy
wycałował

gdybym...


                                                                                            powrót










Sen

/Anna***/


Miałam dziś sen.
Straszny sen.
Zamykałeś mnie w swych ramionach,
szeptałeś do ucha jakieś słowa,
I patrzyłeś na mnie
Bez obojętności.
Obudziłam się przerażona...
Jak dobrze,
że nie żyjesz
Na mojej jawie.



                                                                                            powrót











Sen nocy letniej


Zachowaj mnie w swym śnie,
W zwiewną suknię odzianą,
Po łące jak motyl snującą się,
Twym spojrzeniem prowadzoną,

W wianku z kwiatów polnych,
Na pajęczynie nocy uplecionym,
Z pocałunków miłością wonnych,
Rosy kroplami przyozdobionym,

Popłynę szczęśliwa w Twym śnie,
Zatańczę na marzeń polanie,
Błękitem mych oczu otulę Cię,
Dłoniom wybiegnę na spotkanie,

Niczym uczuć modliszka,
Nektarem pocałunków Cię napoję,
W kokonie nocy z Tobą zamieszkam,
Rzęsami mroku, tęsknotę ukoję,

Otul nas snu ramionami,
Nie otwieraj oczu szarości,
Zachowaj widok pod powiekami,
Niech we śnie szczęście zagości.


                                                                                            powrót










Na skraju

/Marian Buczyński Nico /


z szeptem w dłoniach
z cieniem nadziei
i litanią pełną
cichych westchnień
przysiądę na skraju
twojego snu
odsłaniając każdą
ze swych blizn

podpal mój strach
niech zostanie z niego
tylko popiół
a wszelkie wątpliwości
schowaj pod poduszkę

nie chcę tylko udawać
że cię kocham

a nuż nam się uda


                                                                                            powrót














Jak anioł ...

/mały_książę/


przyszłaś do mnie...
moja kochana duszyczko
jak anioł zaopiekowałaś się
Twoje ciepło do dziś ogrzewa me serce
chciałbym choć raz jeszcze...
poczuć Cię w swych ramionach
dotknąć Twej buzi przecudnej
zapachem Twych włosów zaciągnąć
miękkości Twych ust zaznać
ciepła Twoich rąk
poczuć bliskość Twoich myśli
przytulić w milczeniu...

                                                                                            powrót








Oddałam...



Oddałam
swój odech
twoim ustom
i czekam
na każdą chwilę
aby ją powtórzyć

jednocześnie
czując lęk
przed kolejnym
razem...

by być znów
z Tobą
w żelaznym
uścisku
twych ramion


                                                                                            powrót








Magia tych nocy


Pamiętasz noc w księżyca blasku,
Małe świeczki, orzeszki solone,
Pieszczoty, pocałunki do brzasku,
Serca z ciałem w jedność splecione,

Jezioro Tobą pachniało,
W gwiazdach oczy błyszczały,
Za horyzontem świtało,
Dłonie wciąż siebie szukały,

Nigdy dosyć spojrzeń w oczy,
Na pamięć się ciała uczenia,
Dotyk, jak narkotyk mroczył,
Do chwil wspólnego spełnienia,

Vangelis w sercach grał,
Łzy ze śmiechem przeplatały,
Dotyk Twych ust je spijał,
Pocałunki dni odliczały,

Wiele przed nami takich nocy,
Lecz ta niczym relikt pozostanie,
Skrywana w serca skarbnicy,
Pieczętując nasze kochanie

                                                                                            powrót





Dotyk i Słowa

/Anna***/


Kiedy do mnie mówisz
Twój głos odbija się
O puste ściany mojej pamięci
Kiedy o mnie myślisz
Twoje myśli giną w czeluści złych wspomnień
Kiedy mnie przytulasz
Twój dotyk otwiera moje ramiona
Który Diabeł wyrzeźbił
Twe dłonie?


                                                                                            powrót








Noc marzeń


Kiedy drzewa zasypiają odarte z cienia,
Dzień układa się pod kołdrą milczenia,
Gwiazdy rozświetlają magią wspomnień,
Wypuszczam serce na pastwisko marzeń,

Usta moje w gęstwinie nocy goreją,
Rozpraszając ciemność, Twoich szukają,
Muśnięciem dłoni odganiam resztki dnia,
Tylko nocą pośród mroku jestem Twoja,

W kolorze Twych oczu widzę nocne niebo,
Obłoki miłości płynące w ciszę, daleko,
Pocałunek, jak rozkwitający kwiat paproci,
Zabiera nas do krainy wiecznej dobroci,

Zostańmy wtuleni w senne marzenia,
W objęciach nocy czujemy ukojenia,
Nie każmy ustom słów wypowiadać,
W potok marzeń tylko się...zatapiać.

Niech serc nie przepełnia już cierpienie,
W mroku nocy powraca wspomnienie,
Chwil spędzonych, nie zapomnianych,
Z każdą nocą po kroku przybliżanych.


                                                                                            powrót











Uroki młodości



Świeciłaś gwiazdą na nieboskłonie
gdyś mnie szukała błądząc w przestworzach
kraśniałaś łuną, co w falach tonie
i jak na skrzydłach biegłaś po morzach
cudownie kwitłaś pąsową różą
gdy wychodziło słońce z nicości
patrzyłaś w karty wróżkom, co wróżą
udanych dni i szczęścia w miłości
tuliłaś ciszą majowej nocy
która budziła mnie ptasim trelem
byłaś zaczynem mojej niemocy
płomykiem pragnień, uniesień celem

Dziś już cię nie ma koło mnie wcale
i już nie błyszczysz mi dniem i nocą
ale wspomnienia wracają stale
tamtego czaru z tą samą mocą


                                                                                            powrót







Jak ją opisać

/Tomasz Bazyliszek/


ludzie ciągle
o niej mówią
i choć twarzy
ich nie widzę
słyszę echo
słów szeptanych
a w ich oczach
dwa ogniki
które ona im rozpala

ludzie piszą
o niej wiersze
poematy
i choć teraz
nic nie czytam
widzę jej
wyraźne ślady
które piórko
na papierze
wyrzeźbiło

ludzie w hołdzie
jej śpiewają
pioseneczki arie
oratoria
i choć nie ma
mnie w operze
słyszę w dali
jej przepiękne
nutki

i ja piszę o miłości
pisząc tobie kocham
tylko jak opisać
co ja czuję
no bo miłość
to jest magia
kiedy czarne
jest kolorem
kiedy chłód nas
ogrzewa
kiedy wszelki ból
nie boli
kiedy nagle
świat pięknieje
kiedy jak ten ptak
skrzydła cię unoszą
kiedy szczęście
z nią nawzajem
w sercu twoim
błogą słodycz
wywołuje


                                                                                            powrót







Gdy

/Tomasz Bazyliszek/


Przejdę wysokości gór
Każdą rzekę też przepłynę
Ale dojdę
Aby być znów z tobą

Niech deszcz mnie aż do kości zmoczy
Niech ten wiatr w twarz mnie bije
Ale dojdę
Aby być znów z tobą

Niech mi słońce skóre spali
Niech ta burza głośno krzyczy
Ale dojdę
Aby być znów z tobą

Niech ten chłód mi stopy zmrozi
Niech ta ciemność mnie oślepi
Ale dojdę
Aby być znów z tobą

Tylko jedno mam pytanie
Gdy już dojdę do wrót twoich
Czy zastanę je otwarte?


                                                                                            powrót







Żagle na maszt

/Janusz Kyć/


nie płaczę za tobą już
to uczucie dawno trafił szlag
wyschnięte chusteczki pokrył kurz
wciągam więc żagle na maszt

nie odwracam się za siebie
bo i po co tracić czas
pokażą mi gwiazdy na niebie
jak ominąć wasz port i was

samotny ocean nocą budzi strach
ale za mną już to co najgorsze
bezkresny rozgrzany pustyni piach
i pustynne burze najsroższe

płynę nie patrząc wstecz
i nie wiem czy przede mną ziemski raj
czy zgrzytanie zębów i miecz
ale co chcesz Boże to daj

wiatr żaglami poniewiera
ale nie to martwi teraz mnie
a że zaczynać znów muszę od zera
przez to że kochałem cię

dziś gwiazdy dobranoc mówią mi
słońce gorąco wita się
a tobie kolorowe niech śnią sny
i ten wymarzony niech budzi cię

zostawiam za sobą wszystko
już każdy most pali się
w żagle mi dmie dzikie wietrzysko
a ja szczęśliwy bo nie kocham cię

przede mną obcy nieznany ląd
i nie wiem wyznam to skrycie
czy znów przyjdzie uciekać mi stąd
czy w tym porcie spędzić swe życie


                                                                                            powrót










Popłyńmy w rejs

/Marian Buczyński Nico /


pożegluj wraz ze mną
oceanem marzeń
przez zatokę uczuć
do przystani zdarzeń

we wspólnych doznaniach
przybijmy do brzegu
niech fala rozkoszy
dosięgnie nas w biegu

a co przez codzienność
było zapodziane
niech nam rozkołysze
niezapowiedzianie


                                                                                            powrót










Stojąc na peronie

/Tomasz Bazyliszek/


na stacji życia stoję sam
czekam na pociąg z pożądaniem
ciebie ma miłości
od lat wyśniona i wymarzona
jak wyglądasz myślę sobie
czy weźmiesz mnie w ramiona
dasz całusa na dzień dobry
tylko czy nadjedzie
strach niepewność
w sercu budzi
znowu zerkam na ten zegar
i wskazówki nieruchome
ile godzin, dni miesięcy
ja tu stoję
a z glośników cisza
cisza tak mi dobrze znana
nagle świst lokomotywy
mały punkcik coraz większy
jest nadjechał na mój peron
serce coraz szybciej bije
mijam wagon za wagonem
zaglądajac w czerń za oknami
pusto jakoś dookoła
pociąg rusza w dalszą drogę
stoję sam znów na peronie

nikt nie wysiadł.......



                                                                                            powrót









Kiedy

/Misza Hallski/


Kiedy rzucą mnie już wszystkie
dziewczyny,
gdy uznają, że korzystniej
u innych...

kiedy w drzwi zapuka świerszczem
samotność,
gdy podpełznie z mgłą i deszczem
pod okno...

gdy podstępnie w moją duszę
się wsączy,
gdy podpowie, że się muszę
wyłączyć...

kiedy mi ostatnią skradnie
nadzieję,
kiedy w twarz mi się nieładnie
zaśmieje...

wtedy zgarnę mą z wierszami
szufladę,
i pijany jaśminami
odjadę...


                                                                                            powrót






Ja



Jestem
jak ptak
wolna tak
na skrzydłach
mogę w powietrzu
unosić się
szybować
wysoko
ponad
chmury.
Nic mnie
nie zatrzyma
nikt mnie
nie złapie.
Jestem
jak gałąź wierzby
miękka tak
pod naciskiem
się ugnę
by tyrana
zrzucić.
I znów
stać prosto
dumnie.
Jestem
jak dąb
wrośnięta
w ziemie
z której
pochodzę.
dopóki
nie wyrwiesz mnie
nie zginę
będę
trwać
godnie
ŻYĆ!



                                                                                            powrót









Nasze Noce i Dni



Nasze Noce i Dni nie przeżyte.
Rozmowy nie rozpoczęte,
marzenia nie odkryte,
w sercach naszych zaklęte
na dnie ukryte..

I nasze oczy otwarte,
na świat, na nas, na innych.
Tak dużo rzeczy przeżytych.
I to chyba jest warte,
Marzyć, płakać, i śnić,
kochać, śmiać się i być.

Póki poranny brzask,
ostatnie tchnienie,
W oczach blask,
w sercu marzenie.

Póki kres trosk i radości,
tęsknoty za słowem "Kochanie",
czekanie aż będziesz znów
na dotyk i zapach Twój...


                                                                                            powrót








Mówię Ci...

/Misza Hallski/

Mówię Ci to tysiąc razy dziennie,
nawet wtedy, kiedy mnie nie słyszysz,
bezustannie, uparcie, niezmiennie,
mówię krzykiem i szeptem i ciszą...

Mówię o tym na tysiąc sposobów
i powtarzam, odmieniam bez końca...
Gdy sam jestem i gdy jestem z Tobą,
w słoty chmurne i w dni pełne słońca...

Mówię o tym drzewom i wiatrowi,
i wiewiórkom, napotkanym w lesie,
ptakom lotnym snuję tę opowieść...
Może któryś ją Tobie zaniesie...

Może dziś się to właśnie przydarzy...
Jakiś gołąb, albo pliszka płocha
rankiem pilną wiadomość przekaże
pod Twe okno, że jest ktoś, kto kocha...


                                                                                            powrót







Chcę...


Chcę Ci tuzin gwiazd podarować,
Magiczną konstelacje wyczarować,
Mgłę szarości, zamienić w pył miłości,
Wykraść Cię do krainy szczęśliwości,
Chce być okruchem wszechświata,
Rozświetlić nasze wspólne lata,
Chcę być słońcem za nieboskłonem,
Ogrzać Cię moim płomieniem,
Chcę być kolorami tęczy na Niebie,
Jaśnieć najpiękniej, tylko dla Ciebie,
Chcę Ci podarować zachód słońca,
W dowód mej miłości, bez końca,
Chcę w blasku świec każdej nocy,
Być przewodnikiem chwil rozkoszy,
Chcę być kwiatem nocy, w życia dzbanku,
Oszałamiać Cię zapachem o poranku,
Chcę być co rano pierwszym promieniem,
Scałować noc, pocałunku westchnieniem,
Chcę być paziem królowej na płatkach róży,
Wyczarować promień po każdej burzy,
Chcę z Tobą milczeć hałasem, krzyczeć ciszą,
Niech gwiazdy na Niebie nas usłyszą,
Od zawsze byłeś we mnie, ja w Tobie,
Zamknę to w jednym słowie,
Tobą żyję, z Tobą śnię,
Kocham Cię!


                                                                                            powrót