Na granicy śmierci
Tańczące z wiatrem zboże kojący spokój rozdroża dróg - niewidzialna granica życia i śmierci, załamania i ulgi.
Porośnięty mchem stary, zmęczony krzyż pocieszająco otwiera ramiona, by przytulić ludzkie cierpienia, słabości, radość
Słucha nie osądza. Ulatującemu życiu daje siłę i wiarę, odpycha strach przed nieznaną drogą.
Delikatny motyl - uśmiech życia, trzepie skrzydełkami na znak wysłuchanej modlitwy, ożywia nadzieję jej spełnienia.
Radosne, dziekczynne myśli rozsiewają wokół wonne, polne kwiaty cisza przemawia.
|