Tajemnice
Zapisałem już rymem życia ćwierćwiecze, zrozumiałem melodie wygrane przed ciszą, a czyś mnie może spamiętał człowiecze i gdzieś się podział słów moich nie słysząc.
Dziś względnej prawdy nucę wspomnienie, uchylam się słońcu witając dni każde. Kiedy pociechę Bóg zsyła na ziemię myślę, że byłem - choć mało to ważne.
Przeszedłem krokami co czas odmierzały, horyzont spamiętać zechciałem w pragnieniu. oczy tęsknoty uczyłem - nie chciały ustrzec przed pięknem w cichym przeoczeniu.
Zapisałem już swoje w rymach tajemnice majestatycznym pięknem brzydoty co brzydzi. Dziś dłoń położę na księdze, uchwycę ... czy aby pisząc nie było się wstydzić, ... czy aby nucąc nie warto z nich szydzić.
/18.03.2009/ /Andrzej O./
|