"Dobry człowiek czerpie dobro z bogactwa dobra w swoim sercu, a zły człowiek czerpie zło ze swojego serca złego, bo człowiek mówi to, co przepełnia jego serce.
" - JEZUS, EWNAGELIA WG śW. ŁUKASZA 6,45
Był dzień gdzie w słońcu się schował, rozproszył Taki najprościej powiedzieć -dzień życia I kiedy odbić próbował swe piękno w me oczy Szeptał uparcie - tyś godzien zdobycia
I była też noc - pod granatem nieba Na mroku uparcie wieszała swe gwiazdy Minęły lata - cóż nie tak jak trzeba Chociaż planuje je inaczej każdy
Minęły godzin minuty uparcie Przemierzył wschody mędrzec zamyślony Rozkoszą pragnienia oczu otwarcie A serca tęsknią wciąż w te same strony
I gdy znów potrzeba przywoła mą duszę Będę dla Ciebie - jak dłonią pomocy W nieznaną podróż -nauk obcych wyruszę Dni bliskich nie znając, nie czekając nocy
/08.08.2007/
Ajej dnia 08 sierpnia 2007 09:16:48 ·
0 Komentarzy · 7986 Czytań
·
Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.
Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.
Zamieszczając swe prace oświadczasz, iż posiadasz do nich wyłączne prawa autorskie
Jednocześnie utwory nie mogą być wykorzystywane bez zgody autora (Dz.U.1994.nr 24poz.83z późn.zm.)
Copyright Renata N., 2007