Pod Rysami
W powietrzu zawieszone Czystym, przyjaznym ciału Myśli odnalezione Patrzą szukając morału
Na bezkres piękna oddali Tulonych powiek - chcą jeszcze Pobyć by siebie ocalić Tak lekkie i takie bezpieczne
Z góry wędrują po niebie Po szczytach z oddechem Myśli już śnione do Ciebie A teraz wiatru powiewem
Uniosły się lekko spojrzeniem Chcące zatrzymać bajeczność By kiedyś móc spełnić marzenie I powracać w te miejsca przez wieczność
/4.07.2007/ /Ajej - Andrzej O./
|