Nie słowo
Słowa upłynnione, w esencje do uszu spływającą, tą Słodko szepczącą, bo to jej pragniemy, dlatego w życie brniemy, to chyba jest nam przeznaczone!
Lecz my się nie zastanawiamy, po prostu dążymy, jakby nic innego na nie pozostało, jakby Serce nic innego nie dostrzegało, może i coś po drodze tracimy, ale tego nie dostrzegamy!
Może inaczej, by się to wszystko potoczyło, gdyby inny był nasz cel, wśród wielu Ust dzieł, ale my Pocałunek wybraliśmy, jego Ustami dotknęliśmy, to wszystko przesądziło!
|