życia przystań...
wspomnieniom tak odległy czas że zamieniam myśli w słowa czynom tak potrzebny życia bieg że się w skrzydła wiatru chowam gdzieś szybuję nad górami nad morzami chwytam ciebie sercem jestem w tym jednym jakże małym moim niebie chyba zegnę swe kolana i upadnę u stóp twego tronu mały będę patrząc na kres nieboskłonu kim jestem pytam się w myślach tworząc u ciebie mego życia przystań.
|