Zgon - zawieszony we śnie
W starym lesie za Zgonem płytkim rowem złączone
jest jeziorko bagnistych dziwadeł
wodne oczko dla zwierza kto tam trafić zamierza
niech poradzi się znawcy mokradeł
może ślad kłusownika co się tędy przemykał
zaprowadzić wędrowca nad wodę
albo moja ścieżyna gdziem wyprawę zaczynał
po mazurską bagienną przygodę
po majowych rozlewach pozostają w tych drzewach
i w tych oczkach ogromne szczupaki
i do przyszłego roku żyją w leśnym półmroku
uwięzione z głębin zabijaki
czasem plusk wstrząśnie ciszą brzozy się zakołyszą
srebrną łuską coś w słońcu rozbłyska
a z pochyłej gałęzi skrytej dotąd pod niszą
zsuwa się cień wielkiego ptaszyska
na batucie z mchów z trawy tylko badacz ciekawy
brzeg tej wody na stopach poczuje
miedzy niebem a wodą sam na sam z tą przyrodą
zawieszony we śnie balansujesz
.
|
