Nadejdzie noc
Taka jest ta droga, często potyka się na niej noga, o korzenie wystające, spiczaste kamienie leżące, to jest sporym utrudnieniem, niemal wędrówki zakończeniem!
Zakończyć jej nie chcemy, ale niewiele nam brakuje, mimo to dalej w życie brniemy, z nogami obolałymi, krew z nich skapuje, ale determinacji nie tracimy!
Dobrze jeszcze będzie, choć przeszkody są wszędzie, to gwiazdy nam mrugają, sny słodkie zsyłają, to siły dodaje, kiedy słońce wstaje!
|