Polowanie

Kotwice na brzegach samotności
piaszczyste wydmy nieopodal lasu
słone łzy pokrywają przestrzenie
wilki zębami zgrzytają ze strachu.

Myśliwy na zwierzynę lufę swą kieruje
pocisk ląduje w samym środku tarczy
nie ma tej sarenki z długimi nogami
koncert pogrzebowy świerszczy
ogniskiem wśród martwych.