zwierciadło
wieczór - wieczne wychodzi z ukrycia
słońce zaszło za skórę
drzewa klęczą przy drodze
pamięć na ustach jak smutek
cieplej piwonie wyciągają szyje
nasłuchuję księżyc przeszedł rzekę
srebrzą się włosy na łące
kwiat paproci w każdym wazonie
zwiędły róże przy sercu
przy dębie zeszły się ścieżki
wspomnij gdy zajdę za daleko
oczami ziemi nocy podobny