CISZA PO
Niebo rozpuściło
swoje mokre włosy
długie aż do ziemi
pomrukuje z cicha
dalekimi głosy
mrok chowa w zieleni
po ciężkim bezdechu
oddech przywrócony
wilgocią paruje
rozgrzane dachy
ochraniają domy
burza ustępuje
Niebo rozpuściło
swoje mokre włosy
długie aż do ziemi
pomrukuje z cicha
dalekimi głosy
mrok chowa w zieleni
po ciężkim bezdechu
oddech przywrócony
wilgocią paruje
rozgrzane dachy
ochraniają domy
burza ustępuje