rozwieszony

nie boli cały sens
organellum bez przypraw i przeznaczenia
dopiero zobaczę jak biegnę wzdłuż plaży
opustoszałej z wiatru

zazdroszczę nieodwracalności
gdy większy lub mniejszy ptak
odleci na odległość chwili

puls został na niebie
długą białą wstęgą przechodzi w noc

wiele traw położył cień
rozkołysany w hamaku wieczór
niewymowny w swojej ciszy