Oddawca

w przedstawieniu gram rolę
listonosza w staromodnym cylindrze
nie przynoszę listów ale przyszłość
opieczętowana mgłą w szkatule z wrzosów

w starym rowerze brakuje świateł
sam jedzie przypomina adresy
gdzie mieszka anioł i dziewczynka
co śpiewem zaprasza ptaki

pytam kogo brakuje kilku gwiazd
które za młodu szafowały światłem
starego ogrodnika co przycinał wąsy kotom
a cieniom zbyt długie spojrzenia

kurtyna opada wolno zdążę jeszcze
przysiąść przy sztucznej sadzawce
gdzie w prawdziwej wodzie
leżą fałszywe monety